Rolnictwo a burze piaskowe. Czy zostaniemy zasypani?

To co widzicie w tle to nie las ani mgła. To potężna burza piaskowa, która zniszczyła w USA wiele gospodarstw. Wbrew temu co mówi się w mediach, w przeszłości zdarzały się susze, burze, burze śnieżne a nawet burze piaskowe. Dla praktyków rolnictwa najciekawszym przypadkiem może być dust bowl – potężne burze piaskowe mające miejsce w USA w latach 1931-1938. Dziewiętnaście stanów na obszarze Wielkich Równin w Stanach Zjednoczonych zostało dotkniętych katastrofą ekologiczną, będącą skutkiem suszy i silnej erozji gleb. Zakłada się, że w wyniku intensywnej uprawy ogromne obszary były słabo zadarnione w związku z czym cząstki ilaste zostały wywiane z gleby. Do roku 1934 zerodowane zostało ponad 100 milionów hektarów gruntów – ponad sześć razy więcej niż wynosi powierzchnia Polski przeznaczona na cele rolnicze. Tragedia ta zbiegła się z głębokim kryzysem ekonomicznym za oceanem.

Agrowe-Rolnictwo-a-burze-piaskowe
A wall of dust approaches a Kansas town, as shown in „Effect of Dust Storms on Health,” U.S. Public Health Service, Reprint No. 1707 from the Public Health Reports 50(40) October 4, 1935. (Image courtesy of the NOAA Photo Library.
 

Czy coś takiego byłoby możliwe w Polsce w XXI w.? Raczej nie – mamy znacznie mniej otwartych, wielkich przestrzeni i znacznie rzadziej nawiedzają nas tak drastyczne zjawiska pogodowe jak huragany. Jak myślicie, powinniśmy się nad Wisłą przygotować na takie ewentualności? Dajcie znać.

Leave a Comment